GOIN OUT PART 2

HI FOLLOWERS!

Today we would like you to present more classic style, jumpsuit. Very easy to wear- just choose the right shoes, purse and you are ready! For several seasons jumpsuits are fashionable, so give it a try while it´s trend.

Na dzisiaj przygotowałysmy stylizację klasyczną. Moda na kombinezony zapanowała na dobre! Ich zaletą jest prostota, są bardzo łatwe do noszenia- wystarczy dobrać odpowiednie buty, torebkę i jesteście gotowe! 

Korzystajmy z nich póki możemy :)

 

 

JUMPSUIT: KILKY

BELT: QUIOSQUE

SUNGLASSES: VINTAGE

BAG: VINTAGE

SHOES: ZARA
NAILS: OMBRE

FOLLOW US ON: FACEBOOK, TWITTER, LOOKBOOK. 

OUT TONIGHT

Followers! LOVE YOU!

Thank you for all your lovely comments.

We honestly appreciate them so much!

Going out tonight,that´s right!

Kochani!

Dziękujemy Wam serdecznie za komentarze.
A tymczasem prezentujemy propozycję na wieczorne wyjście.
Jak Wam się podoba?

DRESS:VINTAGE

SHORTS: LEVIS

SHOES: ZARA

BAG: GLITTER

WATCH: FESTINA


FOLLOW US ON: FACEBOOK, TWITTER, LOOKBOOK. 

SPORT TREND

When we saw these shorts, immediately we fell in love with them!  We bought it for a symbolic quantity of 3 Euros, that´s right! Shopping in Portugal ... awesome! Sports shorts and oversize jacket create a harmonious duet. It also suits perfectly with elegant shirt.

Gdy zobaczyłyśmy te spodenki, od razu się w nich zakochałyśmy, poza tym ich cena nas powaliła: 3 euro!!! 

Zakupy w Portugalii... to jest to! 

W połączeniu z marynarką oversize tworzą zgrany duet. Idealnie pasują na wyjście lub wyczerpujący trening.

JACKET: MARKS & SPENCER

T-SHIRT: VERO MODA

SHORTS: TEZENIS

SUNGLASSES: VINTAGE

SHOES: H&M

1DAY IN MADRID

One day in Madrid is enough for you to get into the spanish atmosphere.
Sunday, a lazy afternoon we spent watching the colorful houses, strolling through the narrow streets of the city.
Local people were very friendly, gladly tried to help, but their english give a lot to be desired. The question of the way was almost impossible!

Będąc zaledwie 1 dzień w Madrycie każdy  jest w stanie poczuć klimat Hiszpanii. 
Niedzielne , leniwe popołudnie spędziłyśmy na oglądaniu kolorowych kamienic, spacerując małymi uliczkami miasta. Miejscowi byli bardzo przyjaźni, z chęcią  starali się pomóc, jednak  ich znajomość angielskiego daje wiele do życzenia. Pytanie o drogę graniczy z cudem!